
Dwa miesiące temu otrzymałam od sklepu Fryzomania.pl propozycję przetestowania kosmetyków Bielenda. Do tej pory nie miałam zbyt wiele wspólnego z produktami tej marki, więc chętnie się zgodziłam i wybrałam kremy do testów. Zdecydowałam się na energetyzujący kofeinowy krem pod oczy oraz krem sebo-regulujący.
Kofeinowy krem pod oczy – zastrzyk energii

Krem sebo-regulujący – koniec ze świeceniem?
Krem sebo-regulujący Bielenda o działaniu nawilżającym na dzień i na noc, dedykowany cerze mieszanej i tłustej 20+. I tu znów deklaracje producenta są obiecujące. Składniki aktywne kremu mają niwelować widoczność porów i regulować produkcję sebum, a w konsekwencji gwarantować długotrwałe zmatowienie cery.
Moja cera jest mieszana, ze skłonnością do świecenia w strefie T, więc wszelkie sposoby na utrzymanie matu są mile widziane. Na codzień noszę pełny makijaż i zależy mi na tym, aby wyglądał on nieskazitelnie przez wiele godzin, zwłaszcza gdy nastają ciepłe dni. Noszenie długotrwałych podkładów pomaga przedłuzyć trwałość makijażu, ale powoduje również przesuszanie się cery. Krem nawilżający, ale także matujący jest więc koniecznością.
Krem regulujący sebum Bielenda to dla mnie strzał w dziesiątkę! Sprawdza się idealnie jako baza pod makijaż, nawilża cerę, a przy tym faktycznie pomaga utrzymać mat przez długie godziny. W trakcie testów nosiłam makijaż po 8-9 godzin i pozostawał on bez zarzutu. Jednak, kiedy używałam nieco bardziej nawilżających podkładów, już po 4-5 godzinach cera nie wyglądała świeżo, do tego miałam uczucie obciążonej skóry.
Każda cera ma inne potrzeby i każda inaczej zareaguje na krem, jednak jeśli macie skórę mieszaną, wymagającą nawilżenia i lubicie używać długotrwałych podkładów, krem sebo-regulujący Bielenda sprawdzi się Wam idealnie. Wielką zaletą kremu jest fakt, że szybko się wchłania i nie pozostawia ciężkiego filmu na twarzy, możemy więc aplikować podkład właściwie natychmiast.

Jestem bardzo miło zaskoczona testami pielęgnacji z Bielendy. Nie miałam wygórowanych oczekiwań, ponieważ mam świadomość, że moja cera jest wymagająca. Używałam obu kremów z przyjemnością, tym większą, że widziałam efekty ich stosowania. Znacie te kremy? Jestem ciekawa, co o nich sądzicie.
Dziękuję za udostępnienie produktów do testów sklepowi Fryzomania.pl.